MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zamieszkali na Kociewiu i tworzą udane małżeństwo już 70 lat!

Kinga Furtak
Kinga Furtak
UG Zblewo
- Taka żona to jedna jedyna na całe życie – tak Czesław Wieczorek mówi z czułością o swojej żonie Cecylii. Brzmi to tym wymowniej, iż małżonkowie obchodzą właśnie… 70. rocznicę ślubu!

Takie uroczystości nie zdarzają się często. Kamienne Gody czyli 70-lecie ślubu Cecylii i Czesława Wieczorków z Jezierc to naprawdę wyjątkowe wydarzenie. Tym bardziej, iż Jubilaci mimo sędziwego wieku i problemów zdrowotnych zachowali niezwykłą pogodę ducha. I bardzo lubią wspominać a jest co, bo mieli ciekawe, choć bywało, że i trudne życie.

Trudne losy rodziny

Pani Cecylia bardzo wcześnie straciła obojga rodziców. Była najstarszą z rodzeństwa, musiała więc w życiu sobie poradzić, by utrzymać rodzinę i zapracować na najskromniejsze życie. Również pan Czesław nie pamięta swojego ojca - leśniczego, który zmarł, gdy ten miał zaledwie dwa latka. To były trudne czasy. Trzeba było szybko wydorośleć. Pan Czesław był w lagrze, mając zaledwie 14 lat trafił do niewoli w Prusach Wschodnich. Ciężko pracował. Po wojnie został przymusowo wcielony do wojska, przyszło mu brać udział w potyczkach z oddziałami UPA. Dwa razy cudem uniknął śmierci, gdy chciano go rozstrzelać. To były trudne czasy…

Aż w końcu przyszedł czas na szczęśliwe, rodzinne życie. Małżonkowie znają się praktycznie od dziecka! Oboje pochodzą z Kurpiów, mieszkali w tej samej wsi Obierwia niedaleko Ostrołęki. Ślub zawarli 1 maja 1950 roku w małym kościółku w Ostrołęce. Gospodarowali wspólnie na ojcowiźnie, doczekali się pięciorga dzieci. Życie było jednak trudne. Gospodarstwo było rozrzucone na dużym obszarze, ziemie rozdzielone na 9 odległych kawałków i bardzo słabe. Trudno się gospodarowało. Dlatego, kiedy pan Czesław przyjechał przed laty na Pomorze, na Kociewie – do Jezierc, by odwiedzić znajomego, postanowił sprowadzić tu rodzinę i zamieszkać właśnie tutaj.

I jak postanowił, tak zrobił. Wiosną 1968 roku rodzina Wieczorków sprowadziła się do Jezierc. Jak mówią Jubilaci, ciężko było im opuszczać rodzinne ziemie.

- Przeprowadziliśmy się z całym dobytkiem – pociągiem, a dokładniej - dwoma wagonami pociągu który po długiej podróży zajechał na stację w Piesienicy. Były w nich i konie, i krowy, a nawet kury. Wszystko, co mieliśmy... – wspominają. Kupili gospodarstwo i poświęcili mu całe swoje życie.

Dziś patrzą na swój dorobek życia z wielkim spokojem i dumą, bo gospodarstwo przejął po nich syn Ryszard, a teraz gospodaruje już kolejne pokolenie – wnuk Daniel. Każdy, kto odwiedza dziś gospodarstwo Wieczorków nie kryje podziwu. Duże, zadbane obejście, nowoczesne maszyny, jednym słowem – widać rękę dobrego gospodarza. I z tego pan Czesław jest wyjątkowo dumny. Gdy tu zamieszkali, gospodarstwo liczyło 12,5 ha jak wszystkie w Jeziercach. Dziś to już prawie 70 ha – własnych i dzierżawionych, a wnuk nie tylko pięknie dba o rodzinne dziedzictwo, ale także je pomnaża. W 2019 roku został finalistą konkursu Farmer Roku, a także laureatem krajowym XXVI AgroLigi organizowanej pod patronatem Prezydenta RP. „Dziś młodzi rzucają ziemię, nie zostają na gospodarstwie. Nawet w naszych Jeziercach zostało już tylko kilku rolników, a w naszych rodzinnych stronach pełno jest porzuconych gospodarstw i nieużytków. Dlatego tak bardzo cieszę się, że mój wnuk kontynuuje naszą pracę. Jestem dumny… – mówi pan Czesław. A pani Cecylia dodaje - Jesteśmy dumni z całej rodziny. Z naszych dzieci, wnuków, a teraz już prawnuków… To całe nasze szczęście, wsparcie i siła, szczególnie teraz, na stare lata – mówi.

W rodzinie siła

A rodzina jest bardzo zżyta i liczna – ponad 70 osób! Jubilaci dochowali się bowiem 5 dzieci (3 córki, 2 synów), 14 wnuków i 15 prawnuków. - Nasze najstarsze wnuki mają już 45 lat! A najmłodsza jest prawnuczka Jagódka, córeczka Daniela – ma zaledwie 3 miesiące…– Jubilaci chętnie opowiadają o swoich najbliższych. A ci z kolei nie tylko otaczają ich opieka i troską, ale podkreślają także szczególną więź, która łączy całą rodzinę. I to właśnie dzięki pani Cecylii i panu Czesławowi.

- Rodzice są twardzi, zahartowani przez trudne życie, bardzo pracowici. Naprawdę wiele przeszli. Ale zawsze wspierali się nawzajem i dbali o to, by rodzina była jednością, by była zgoda i wzajemny szacunek, zrozumienie. I tak jest do dzisiaj – mówią zgodnie syn Ryszard i córka Krystyna. I tę więź widać gołym okiem. Jubilaci zajmują ważne miejsce w tej wielopokoleniowej rodzinie. Dziś mieszkają wraz z synem i synową Bożeną oraz wnukiem i jego rodziną. Otoczeni są miłością i opieką. Dzieci założyły swoje rodziny, ale zamieszkały niedaleko – w Jeziercach, Pinczynie, Kleszczewie, Rokocinie i Bobowie. Wszyscy są więc razem, blisko siebie i zawsze mogą na siebie liczyć, bo jak mówią – „w rodzinie siła!”.

Przed Jubilatami wkrótce kolejne uroczystości. I to już za rok – „okrągłe” urodziny będzie obchodzić zarówno pani Cecylia (dziś ma 89 lat), jak i pan Czesław (dziś – 94 lata). Pani Cecylia pokonała 2 udary, ale wciąż nie traci pogody ducha. Czeka zawsze na „Piosenkę dla Ciebie”! Pan Czesław z kolei do dziś i naleweczkę popije i papierosa zapali! I powspomina – rodzinne strony, młodzieńcze lata…

- Kto by pomyślał, że tak ułoży nam się życie. Jesteśmy Kurpiami, którzy znaleźli swój prawdziwy dom tu, na Kociewiu. I to na całe życie – mówią małżonkowie. I niech te słowa pozostaną podsumowaniem tej pięknej historii niezwykłych Ludzi.

- Z okazji Jubileuszu składamy naszym Jubilatom najcieplejsze życzenia: sił i pogody ducha na kolejne wspólne dni. Życzenia takie złożył Małżonkom także wójt Artur Herold, który wraz z Hanną Dunajską – kierownikiem USC w Zblewie odwiedzili Jubilatów z kwiatami i gratulacjami. I byli urzeczeni wspomnieniami, rodzinnymi opowieściami i anegdotami, które tak pięknie wypełniają ten wielopokoleniowy dom, dając prawdziwy dowód na to, że rzeczywiście – w rodzinie siła

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

1 lipca. Dzień Psa w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zamieszkali na Kociewiu i tworzą udane małżeństwo już 70 lat! - Skarszewy Nasze Miasto

Wróć na skarszewy.naszemiasto.pl Nasze Miasto