Jak informuje nas Jacek Pauli, burmistrz Skarszew, o plamie poinformował dziś, tj. w niedzielę, mieszkaniec.
- Zgodnie z obowiązującymi nas procedurami zajęliśmy się tą sprawą i na miejsce pojechał nasz pracownik od ochrony środowiska – mówi Jacek Pauli. - Możliwe, że ta plama jest pochodzenia organicznego, czyli naturalnego, ale to wykaże analiza laboratoryjna pobranych próbek.
Powiadomiono też policję.
- Plama znajduje się pod lodem, nasi policjanci zabezpieczyli próbki z bezwonna cieczą i sprawdzili też przyległy teren. Nie znaleziono śladów, które mogłyby świadczyć o tym, że ktoś wylał jakąś substancję do jeziora – mówi asp. Marcin Kunka, rzecznik starogardzkiej komendy policji.
Jak dotąd nic też nie wskazuje na to, aby mogło to być szambo. Sprawę bada Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?