Dwa bezpańskie bagaże na gdańskim lotnisku
Wiele mówi się o tym, aby nie pozostawiać swoich bagaży na lotnisku bez opieki, ale najwyraźniej nadal do niektórych to nie dociera. Kolejna taka sytuacja, a właściwie dwie - jedna po drugiej - miały miejsce na gdańskim lotnisku 4 i 5 maja.
ZOBACZ TAKŻE: Miała być kreda, była kokaina. Koniec dużego śledztwa w sprawie przemytu w gdyńskim porcie
Pierwsza sytuacja miała miejsce w czwartek. Pozostawiony bagaż prześwietliła Straż Graniczna za pomocą endoskopu. Dzięki urządzeniu można było stwierdzić, że bagaż jest bezpieczny. Kamery lotniskowe wskazały natomiast właściciela, który wyszedł z torbą i... po prostu ją zostawił. Wsiadł do taksówki i wyjechał. Mundurowi przekazali torbę pracownikom SOL.
W piątek było znowu groźnie. Interwencja miała miejsce wewnątrz terminala T2, a poinformowany został także dyżurny pirotechnik. Po przybyciu na miejsce okazało się, że właściciel bagażu wraca po swoją torbę na lotnisko. 72-letni obywatel Niemiec został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
ZOBACZ TAKŻE: Strzelanina w szkole w Łomży. 15-latek trafił do szpitala
- Każdy sygnał o potencjalnym zagrożeniu na lotnisku jest przez Straż Graniczną dokładnie sprawdzany. Dotyczy to pozostawionych bez opieki walizek, jak i sygnałów o niebezpiecznych bagażach lub pasażerach. Takie interwencje często wiążą się z wszczęciem procedur bezpieczeństwa, a te z utrudnieniami. Chodzi tu o opóźnienia samolotów i ewakuacje podróżnych z terminali. Pamiętajmy, aby pilnować swoich bagaży - apeluje Straż Graniczna.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?