Przypomnijmy, że kilka tygodni temu wiąz szypułkowy Wiedźmin złamał się podczas silnej burzy, która szalała nad regionem. Drzewo w Komorowie zostało znacznie uszkodzone, ale wszystko wskazuje na to, że uda mu się przetrwać. Wiedźmin był potężnym drzewem. W 1974 roku zostało wpisane na listę pomników przyrody. A wysokość? Zanim powaliła go sobotnia wichura, sięgał nawet 17 metrów.
Drugi wyjątkowy wiąz w gminie Gubin. Gdzie?
Mistrz Krabat. To jeszcze nieoficjalna nazwa drugiego wiązu szypułkowego, który znajduje się na terenie gminy Gubin, dokładnie w miejscowości Węgliny. To drzewo, choć równie imponujące, nie znajduje się na liście pomników przyrody.
- Jest to prawdopodobnie drugi pod względem obwodu pnia i wieku wiązem w Polsce i prawdopodobnie w Europie. A teraz po tragedii jaka spotkała Wiedźmina pierwszym - przyznaje Paweł Mrowiński z Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej w Jeziorach Wysokich, związanym z Nadleśnictwem Lubsko.
Spójrzmy na parametry drzewa w Węglinach. Obwód wiązu na wysokości ok. 1,3 metra wynosi 850 centymetrów. Jego wysokość natomiast to 16,5 do 17 metrów. Niewiele go różni od Wiedźmina, a jednak ten wiąz nie jest na liście pomników przyrody. Co ciekawe, też został uszkodzony podczas ostatniej wichury, ale nie tak dotkliwie jak wspomniany wiąz w Komorowie.
Mistrz Krabat zostanie wpisany na listę pomników przyrody?
Jak napisaliśmy wcześniej, Mistrz Krabat to nieoficjalna nazwa wiązu szypułkowego w Węglinach, ponieważ taka zostanie zaproponowana w dokumentach przygotowywanych po to, aby drzewo znalazło się na liście pomników przyrody.
- Pracujemy nad tym, aby złożyć wniosek do urzędu gminy w Gubinie - informuje P. Mrowiński. - Dopiero wtedy rada gminy może podjąć decyzję o wpisaniu wiązu na listę pomników przyrody i uruchomiona zostanie cała procedura. Na działce znajdują się również potomkowie Mistrza Krabata, rosnący w grupach bądź pojedynczo. Może całość należałoby objąć formą ochrony „powierzchniowy pomnik przyrody”.
Częściowo wiąz szypułkowy znajduje się na terenie prywatnym. Jak jednak usłyszeliśmy w gminie Gubin, nie powinno być z tym problemu. - Według procedury należy wystąpić z zapytaniem do właściciela gruntu - dowiedzieliśmy się od urzędników. - Zwykle jednak jest to formalność.
W urzędzie gminy Gubin obecnie oczekują na wniosek. Jak usłyszeliśmy, o wiązie w Węglinach mówiło się już kilka lat temu, ale nikt się sprawą nie zajął. Teraz temat odżył po tym jak Wiedźmin w Komorowie ucierpiał po burzy. Może dzięki temu drugie wyjątkowe drzewo w gminie Gubin zostanie zauważone.
Zobacz też:
- Tak naprawdę wygląda praca "śmieciarzy". Możemy jej się przyjrzeć z bliska w Krośnie
- Blisko 500-letni wiąz złamał się podczas burzy
- Góry śmieci w "gniazdach" w Gubinie. Skąd taki chaos?
- Wspominamy akcję biegania połączonego ze sprzątaniem z kwietnia 2018
- W Krośnie segregują radośnie! Odbywa się cykl pikników ekologicznych
Polub nas na fb
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?