Zwyczaj zdobienia żywymi kwiatami procesji Bożego Ciała, która rozsławiła wieś z powiatu poddębickiego, ma już bogatą, liczącą dwieście lat tradycję. - W tworzenie kwietnych kobierców angażuje się cała społeczność parafii – podkreślają z dumą organizatorzy święta. - Już na kilka dni przed świętem starsi i młodsi gromadzą kwiaty i liście, którymi wykładają przypisane im odcinki trasy w dniu święta - przybliżają.
Spycimierskie Boże Ciało stało się znakiem rozpoznawczym miejscowości. Od 5 lat pod tą nazwą działa parafialne stowarzyszenie, które mobilizuje lokalną społeczność do aktywnego podtrzymania tradycji. A ta została dostrzeżona już w szerszej skali. Jak z satysfakcją informują organizatorzy, kunszt kwietnej tradycji został doceniony i uhonorowany na tle krajowym. W 2018 roku została bowiem wpisana na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego prowadzoną przez Narodowy Instytut Dziedzictwa. Natomiast dwa lata później minister kultury złożył w imieniu społeczności parafii Spycimierz wniosek o wpis na na listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.
Dzięki staraniom mieszkańców Spycimierza i lokalnych władz ulotne święto ma zyskać i materialny charakter. To za sprawą Centrum Historyczno-Kulturalnego „Spycimierskie Boże Ciało”, które już powstaje w tej miejscowości. To obiekt z multimedialną ekspozycją o historii układania kwietnych dywanów. Koszt przedsięwzięcia przekroczy 10 mln zł, z czego ponad dwa miliony będzie kosztowało wyposażenie. Dofinansowanie unijne pokryje ponad 4,6 mln zł. Obiekt ma być gotowy w lutym przyszłego roku. - Forma zapoznania się historią i przedmiotem spycimierskiej tradycji została zaplanowana tak, by zainteresować zarówno osoby zaangażowane, jak i kompletnych laików, turystów w każdym wieku, indywidualnych pielgrzymów czy też grupy szkolne – zapowiadają organizatorzy.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?