Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kamierowo. Nie żyje pasażer, kierowca był pijany i usłyszał zarzuty

me
Mężczyzna zabrał na "stopa" 52-latka, następnie rozbił auto - uderzył w drzewo. Pasażer mercedesa zmarł mimo godzinnej reanimacji. Mężczyźnie trafił do aresztu, grozi mu 12 lat więzienia.

33-letni kierowca miał prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Usłyszał zarzut spowodowania po pijanemu śmiertelnego wypadku drogowego. Został tymczasowo aresztowany.
Wypadek w Kamierowie wydarzył się 4 sierpnia.

O tragedii pisaliśmy kilka dni temu:

Przed godziną 18 policjanci zostali powiadomieni o wypadku w Kamierowie koło Skarszew, w którym zginął pasażer mercedesa. Kierowca był kompletnie pijany!

- O godz. 17.45 otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku w Kamierowie - potwierdza st. asp. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji. - Kierowca mercedesa zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Pomimo prawie godzinnej reanimacji nie udało się uratować pasażera.

Wiadomo, że kierowca mercedesa był nietrzeźwy. Mieszkaniec powiatu starogardzkiego miał ponad 2 promile alkoholu! Pasażer wsiadł do auta po tym, jak złapał go "na stopa".

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto